2.08.2022

ZESTAW DO CZYSZCZENIA quick- step

Jak dobrze wiecie od paru miesięcy używam mopa parowego który jest super, ale niestety są chwile kiedy absolutnie przegrywa z moim nowym sprzętem. O czym mowa?
Zostańcie ze mną do końca.


Przypomnę może fakt, że nie lubię standardowych mopów, zawsze wydawały mi się niehigieniczne  a sposób mycia powierzchni płaskich zanurzanym mopem w wiadrze z cieczą jakość wzbudza we mnie całą skalę wzdrygów. Sznurkowe, paskowe, no żadne mi nie odpowiadały, zamiast myć to praktycznie zawsze zostawiały mi smugi i jakieś matowe maziaje. Podjeżdżanie takim mopem pod ściany (mimo szerokich listew przypodłogowych) zawsze powodowało schlapanie ścian i pypki kurzowe w rogach. No dramat! Dlatego już dawno porzuciłam standardowe mopy z różnych półek cenowych i albo czyściłam podłogę płynem + ręcznikiem papierowym ( co zajmowało kilka godzin) lub bawiłam się mopem parowym, btw. kupienie mopa parowego było fantastycznym pomysłem - błyszcząca podłoga bez zacieków, no wręcz lustro i to przy samym myciu wodą no ale niestety, parowy mimo wspaniałych osiągów, ma też swoje wady które wynikły już w trakcie użytkowania, więc zmuszona byłam  sięgnąć po coś innego i padło na tego gagatka. 


ZDECYDOWAŁAM SIĘ NA ZESTAW DO CZYSZCZENIA - QUICK-STEP (QSSPRAYKIT)

Niby banalna konstrukcja a jednak rewolucja bo sukces tkwi w ergonomii i szybkości działania. Mop trafia do nas w pudle a składa się z trzech elementów konstrukcyjnych. Rączka z uchwytem, część płaska czyszcząca i stelaż łączący na którym zamontowano pojemnik na płyn. Do tego dochodzi wspomniany już pojemnik na ciecz oraz mikrofibra czyli nasze bezpośrednie czyścidełko.


Połączenie części jest banalnie proste, nie wymaga siły i działa na "click". Zajmuje to dosłownie parę sekund.



quik step mop z pojemnikiem jak umyć zabrudzone płytki

Mop jest leciutki, ma dobrą długość co myślę, że będzie komfortowe zarówno dla tych średniego jak i wyższego wzrostu :) ( u nas testowane na 163 i 190cm :)) Pojemnik (na wodę lub miksturę z płynem do mycia) jest wystarczający na kilkunastokrotne umycie mieszkania :).

Mop jest totalnie płaski więc jego powierzchnia czyszcząca doskonale przylega do podłogi, jest cieniutki a jego zwrotność na tyle duża, że bez problemu wsuwam go pod lodówkę, niską kanapę czy meble. Dobrze spisuje się też w rogach, narożnikach i przy ścianach. Idealnie zbiera kurz na sucho a poźniej po psiuknięciu rączki - wystarczy raz/dwa przetrzeć dane miejsce aby podłoga była czysta i sucha. Najpierw kurze których nie złapał odkurzacz a następnie na mokro i wreszcie ta podłoga błyszczy! 

quik step mop fachura z pojemnikiem jak umyć zabrudzone płytki
(na pierwszym zdjęciu specjalnie rozlałam sok z czarnej porzeczki, zostawiłam na parę minut aby zasechł, psiuknięcie dwa przejechania i ściera idealnie)


Wiem, jaram się mopem, ale niestety parowy nie ma szans aby wjechał głęboko pod meble a już tym bardziej pod te niskie. Kolejna sprawa w upały jakie nas ostatnio nawiedzają, używanie gorącej pary do sprzątania to istna mordęga, bo dodatkowo nagrzewa pomieszczenia, tutaj nie ma takiego problemu bo psiukamy zimnym płynem :P Zresztą powierzchnia też jest większa, więc QuickStep spisuje się u mnie fenomenalnie. I pomyśleć, że trafił do mnie z myślą o szybkim sprzątaniu loggy (do której też się nadaje). Loggie sprzątam tą samą końcówką microfibry, kiedy już ogarnę mieszkanie, przecieram  podłogę tarasu, później zdejmuje "szmatkę" i piorę w pralce. Wyciągam ją czyściutką i pachnącą, którą śmiało można znowu używać we wnętrzu :)

Co do płynu to wiecie, że lubię produkty naturalne, ale w zestawie  miałam ich płyn czyszczący, który dedykowany jest (tak jak i mop) do podłóg typu Quick-Step, więc wiadomo, że jak coś mam na stanie i "działa" to tego używam, Muszę przyznać, że płyn bardzo ładnie domywa, pachnie przyjemnie nie drażniąco (a podkreślam, że jestem alergikiem i mega wybredziochem w kwestii aromatów). 

Gdybyście byli zainteresowani ceną i dostępnością to zostawiam namiary na sklep, oni mają tam wiele rzeczy podłogowych np.efektowne panele w jodełkę firmy Parador ;)


To teraz pytanie do Was, czym myjecie i co jest dla Was najwygodniejsze :)
Ściskam!
M.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawcie ślad po sobie, dzięki temu łatwiej będzie mi trafić na Wasze blogi :)
Pozdrawiam ciepło i zachęcam do obserwacji :)