2.06.2023

NISKO BUDŻETOWA METAMORFOZA WNĘTRZ Z EFEKTEM WOW!

 W ankiecie na instagramowym stories, wybraliście wpis wnętrzarski więc lecimy z tematem. Dziś zdradzę Wam 5 sposobów na niskobudżetową metamorfozę wystroju mieszkania na sezon letni. 


Jako, że jestem fanką minimalizmu to będzie to więcej praktycznych porad, które sprawdzą się zarówno w małym mieszkaniu jak i wielkim domu :) 

1. NAJPROSTSZY SPOSÓB - tekstylia, zmiana zasłon i firan, zmieniamy na te lekkie, przewiewne. Ten sposób zdecydowanie sprawdzi się u osób, które mają okna od strony mniej nasłonecznionej lub posiadają żaluzje/rolety. Warto wtedy typowe zasłony zastąpicie strojnymi firankami, osobiście najbardziej cenie sobie len albo bawełnę z nietypowymi formami, poniżej pokazuje Wam obłędne firany a u mnie zasłony z falbanami. Takie rozwiązanie doskonale spisze się nie tylko we wnętrzach z klimatem naturalnym / boho ale również w tych jasnych, pastelowych,  ale również ciemniejszych, gdyż takie zasłony pięknie rozmiękczają światło, dodają przytulności (a jesli robicie zdjęcia posłużą za blende czy tło do fotek ;))

Jesli nie posiadacie rolet lub żaluzji to wykorzystajcie standardowo firany a zasłony dodajcie w jakichś jasnych pastelowych barwach lub żywym, energetycznym kolorze, który poprawia Wam nastrój i sprawia, że dobrze się czujecie. Tutaj jednak przestrzegam mocno zanim dokonacie zakupu druknijcie sobie kilka kartek w kolorze zasłon który chodzi Wam po głowie i rozłóżcie je w docelowym pomieszczeniu - najlepszy sposób na zbadanie czy dany kolor Was relaksuje, odpreża i wprawia w dobry humor, jesli nie posiadacie drukarki to może w zaciszu Waszego domu znajdą się jakieś ubrania lub ręczniki ściereczki w tych odcieniach a to moooocno rozwiązuje problem wyboru kolorystyki :)


Podobnie możecie zadziałać z poduszkami, narzutami, pościelą, dywanem lub dywanikiem itp. elementami :), aczkolwiek uważam, że wymiana dywanu co sezon to lekka przesada i totalny zbytek łask, ale co kto lubi. 


2. NAJTAŃSZY SPOSÓB - przestaw meble i odgrać "cztery kąty", serio! to nic nie kosztuje a ogromnie daje wrażenie zmiany - na początek wyrzuć niepotrzebne kartki, rachunki, jakieś części, które są z działu "przyda się" a później od kilku miesięcy po nie sięgasz i co gorsza nawet nie pamiętasz do czego dany przydasiek miałby znaleźć ewentualne zastosowanie. Jesli jednak jesteś osobą, która majsterkuje albo bawi się w DIY zawsze zadbaj by te szpargały miały swoje miejsce. Zastanów się czy nie masz przedmiotów które podczas sprzatania doprowadzają Cie do szału - może jest to ogromna ilość ramek, wazoników czy figurek... Zastanów się czy to wszystko musi stać na widoku :) Nawet przedmioty otrzymane w prezencie zawsze można mieć schowane w pudle sentymentalnym, czyli boxie, skrzynce czymś gabarytowym co te wszystkie skarby pomieści, ale zmieści się w szafie czy na niej i będzie co jakiś czas wyciągane i przywoła wspomnienia :)


3. NAJPRZYJEMNIEJSZE - kup kwiaty, jedna duża doniczka z pokaźną roślinką lub kwiaty cięte zawsze dodają świeżości i "życia" ja najbardziej cenie sobie doniczkowe - ozdobne z intensywnie zielonych liści lub białe/ kremowe i ewentualnie pastelowe kwiaty cięte. Jeśli macie dużo kwiatów to warto pomyśleć o cudownych donicach (nie tylko wizualnie, ale też odpowiednich dla roślin) ;)


4. NAJBARDZIEJ EFEKCIARSKIE! pomyśl o miejscu, które chciałabyś odwiedzić, lub o swoim zakątku, który Cię fascynuje lub wprawia w dobry nastrój. Taka miejscówka lub hasło, które sprawia, że się resetujesz i wprawiasz w dobry nastrój. Dlaczego o tym piszę?   Moim takim skrawkiem, gdzie czuje się komfortowo jest morze a w sumie plaża nadmorska, absolutnie nie mam tu na myśli leżingu, smażingu itp. a miejsca, gdzie jeszcze turyści nie zbudowali parawanów, jeszcze całe stada nie zainstalowały się w wodzie a plaże wieczorem lub o poranku lub w nieturystycznym terminie, gdzie miejsce świeci pustkami, wieje wiatr, słychać tylko szum i ewentualnie te skrzeczące szalone mewy (♥), dlatego kawałek takiego miejsca chciałam mieć na ścianie, myślałam o obrazie, ale to na co trafiałam wydawało się przaśne, a kolory były tak nienaturalne, że absolutnie nie znajdowałam tam cząstki siebie. Zdecydowałam się na druk cyfrowy, miałam sporo obaw, bo te spotykane stacjonarnie były przeciętnej lub kiepskiej jakości, o samych pomysłach na grafiki nie wspomnę (oklepane i kojarzące się z przydrożnymi lokalami) ale spotkałam się z pozytywnymi opiniami i zdecydowałam się ostatecznie na firmę REWALLUTION. Czekałam ok.14 dni, ale po otrzymaniu paczki zostałam zdecydowanie bardzo pozytywnie zaskoczona. Bardzo ładny wydruk, dbałość o szczegóły oraz rodzaj struktury płótna bardzo na plus! Kolory są zróżnicowane, naturalne a wydruk nie przypomina grafiki marketowej.  Pokażę Wam zdjęcia, ale moim zdaniem bardzo fajnie wpasowuje się w pomieszczenie. 


Grafiki można wybierać z licznego zbioru, też widzę, że są modyfikowane na stronie więc jeśli szukacie pomysłu na niezagospodarowaną ścianę to myślę, że jest to dobra opcja, tym bardziej, że formatów jest wiele, a wydruk może być w wielu wariantach rozmiarowych, solo lub nawet w tryptyku :) Nie namawiam, ale daje znać, że to miejsce sprawdziłam i zaliczyło test nie tylko jakości ale i wytrzymałości, wydruk mi upadł i rama jest cała dodatkowo mocna ekspozycja słoneczna nie wpłynęła na jego odbarwienia pigmentacyjne :) Ogromnie polecam jako wariant szybkiej metamorfozy bo - nie dość, że ładnie wygląda to jeszcze  chilluje i ładuje widokiem, gdy jest spadek formy :) A nie ukrywam, że szybko się zdejmuje więc śmiało można żonglować sobie takimi wydrukami tematycznymi np. na jesień i na cieplejsze sezony :) Gdybyście byli zainteresowani zostawiam link TUTAJ.

rewallution druk cyfrowy grafiki, wydruk zdjęć fototapety, obrazy na płótnie
tak to u mnie wyglada, druk fantastycznej jakości!

rewallution druk cyfrowy grafiki, wydruk zdjęć fototapety, obrazy na płótnie


Dla osób, które są bardziej stałe w uczuciach do metamorfoz, super rozwiązaniem są również fototapety (las w sypialni) czy foto rolety (te akurat bardziej widzę w pokoju nastolatka) ale to są dla mnie już bardziej rozwiązania na stałe a miałam wspominać o szybkich metamorfozach typowo na sezon letni :)  Rewallution - https://rewallution.pl/tapety-liscie


Nie bójcie się wprowadzać letnich dodatków, więcej naturalnych tkanin, ratanu, kamienia czy drewna. Naukowcy od lat podkreślają, że człowiek im mniej obcuje z plastikiem a naturalnymi formami tym częściej wytwarza endorfiny, więc makramy, słomiane podkładki czy drewniane podkładki/ tace również mile widziane :) Zainwestujcie w fajny wazon, osobiście polecam te które same w sobie wyglądają jak dekoracja, a gdy mam świeże kwiaty to z ozdoby przemieniają się w funkcjonalne naczynie :) To samo wiklina, ratan czy sznurkowe akcesoria, zamiast wybierać kurzołapa wybierzcie pudło, szkatułę , kosz  czy puffa, który oprócz dekoracyjnych walorów będzie funkcjonalnym nośnikiem szpargałów  takich jak np. koce, czy posłuży jako mikrostolik na taras :) Kombinacji jest pełna dowolność :)


Dajcie znać co lubicie mieć we wnętrzach letnią porą, myślę, że macie też inne pomysły, czekam na Wasze opisy wnętrz :) 

btw. macie klimatyzację w swoich mieszkaniach ? :) 

Ściskam 


/artykuł zawiera reklamę/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawcie ślad po sobie, dzięki temu łatwiej będzie mi trafić na Wasze blogi :)
Pozdrawiam ciepło i zachęcam do obserwacji :)